niedziela, 28 marca 2010

Dexter!

Skoro piszę bloga o Dexterze to powinniście go lepiej poznać :). Dex zagościł u nas w domu kiedy miał 4 miesiące. Wzięliśmy go ze Starachowic (z miasta gdzie mieszkam). Miał tak na imię kiedy go wzięliśmy. Jego rodzice byli rodowodowi, lecz Dex niestety go nie posiada. Dexter miał 2 razy szczeniaczki i to z tą samą sunią ;). Szczeniaki były śliczne, takie małe puszyste kulki ;). Teraz dam kilka fotek Dexa ;).
Uśmiech ;D


Śliczne ząbki ;)

;)




sobota, 27 marca 2010

Piątkowy puch...

Niedługo prawdziwa wiosna, więc Dex zaczął już gubić sierść. To co w tej chwili się dzieje, jest nie do opisania. Wszędzie lata puch a szczególnie podczas zabawy z Tolą. W piatek wzięłam szczotkę i zaczęłam wyczesywać mu podszerstek. Czesałam i czesałam i nie widziałam końca. Zebrałam już całą siatkę białego puszku. Można by było z niego zrobic poduszkę :). No ale przynajmniej Dex wygląda dużo ładniej i jest zadowolony,gdyż bardzo lubi drapanie podczas szczotkowania ;).

Dex i ja!

Cześć! Mam na imię Karolina blog, który będę prowadzić jest o moim psie Dexterze - pięcio letnim Alaskanie, który kocha spacery i zabawę z moim drugim psem Tolą.